czwartek, 29 listopada 2012

music is my life ♥

Serce fotografa bije w rytmie migawki jego aparatu.
Zaś ja żyję w rytmie strun mojej gitary.
Na gitarze gram od 3 lat.
Gitarę zabieram ze sobą prawie wszędzie.
Traktuje ją trochę jak "własne dziecko". :d
Nie wyobrażam sobie, że w przyszłości zrezygnuję z muzyki.
Nadaje ona mojemu życiu sens oraz rozjaśnia ponure barwy.
Gra na gitarze jest dla mnie w pewnym stopniu ucieczką od rzeczywistości.





W weekend jadę moich do dziadków.
W końcu odpocznę od mojego młodszego brata.
Jestem straszną wnuczką. :p
 Mieszkam niedaleko nich, a bardzo rzadko u nich bywam.
Już niedługo święta a ja nie mam pomysłu na prezenty. :(

Buziaki ;*
mała ♥

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz